Franek
Franek
Zachęcamy również do wirtualnej adopcji ❤️
Wiek: 1-4 lata
Czeka na dom od: września 2023r.
Po kastracji/sterylizacji: nie
Opis:
Franio został znaleziony konający na środku zamojskiego chodnika. Stwierdzono ogólne wyniszczenie organizmu i zupełny brak tkanki tłuszczowej. Początkowo jego nerki wykazały niedoczynność, ale cudem organ znów pracuje lepiej. Wykryto również zapalenie pęcherza moczowego i to co było najbardziej niepokojące - zapalenie węzłów chłonnych krezkowych. Kociak dostał wiele leków, witamin, probiotyków, antybiotyków i sterydy. Nie poddaliśmy się!
Na szczęście Franio zawsze miał wspaniały apetyt, nabrał sił i jest przekochanym pieszczochem. Wykorzystuje każdą sekundę by przytulić się do człowieka, jest rozmowny i chodzi za opiekunami krok w krok. Bardzo lubi pieszczoty, ale najważniejsza dla niego jest po prostu obecność.
Jednak pewnego dnia trzymaliśmy wyniki Frania...
Do ostatniej chwili nie opuszczała nas nadzieja. W końcu nerki cudem zaczęły znów pracować, zapalenia i infekcje zostały wyleczone, a sam Franio przybrał trochę na wadze i pokazał jak cudownym i wdzięcznym jest stworzeniem. Niestety zapadł wyrok...
Nasz kochany kocurek ma FIP i chłoniaka. Przy takim postępie chorób, możemy tylko umilić mu ostatnie dni. Będzie kochany do końca, przytulany do końca, zaopiekowany do końca. A gdy przyjdzie ten moment, odejdzie trzymany za łapkę w objęciach tych, którzy dali mu schronienie i miłość.
Wraz z Franiem bardzo prosimy o wsparcie na opłacenie jego wizyt i badań. Kocurek zaznał miłości po raz pierwszy i sam ma w sobie tak wiele do zaoferowania. Zasługuje na nasze wsparcie do końca by wynagrodzić mu to co go spotkało, chociaż przez ten czas jaki z nami jest…❤️